Tuż po Mszy Świętej z Papieżem Franciszkiem na Placu Bohaterów w Budapeszcie miałem zaszczyt spotkać Prymasa Węgier, arcybiskupa metropolitę ostrzyhomsko-budapeszteńskiego, ks. kardynała Péter’a Erdő. W miłej rozmowie przypomniałem nasze spotkanie sprzed czterech lat, podczas którego wręczyliśmy ks. kardynałowi kapelusz Górali Żywieckich. Ksiądz Prymas uśmiechnął się na to wspomnienie i udzielił nam pasterskiego błogosławieństwa. Myślę, że Prymas Węgier dzieli dziś ogromną radość z przygotowania i przeżycia Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbył się w Budapeszcie, choć przewidywano, że może odbyć się tylko w formie online. Z Domu Ojca natomiast spogląda na to wszystko biskup pomocniczy archidiecezji ostrzyhomsko-budapeszteńskiej (Esztergom-Budapesti főegyházmegye) ks. biskup György Snell, który odszedł do Pana w czasie przygotowań do Kongresu, jednak na pewno czuwa nad swoją trzódką. Węgrzy spisali się świetnie i iskra, która wyjdzie z tego wydarzenia będzie oświetlać świat. Następny Kongres w Ekwadorze, więc szczęść Boże!
Autor:
Komentarze
Prześlij komentarz